Ławka Z Kartką 'Świeżo Malowane'

gienek

-racja tadek, wiesz jom to stary już to żem zapomnieć mógł-podrapał się w równie gł,ebokiej zadumie po brodzie

Tadek

Już wyciągał ręce do Alicji, ale zobaczył co ma Brunhilda i zamarł.;x

Alicja Psikuta

szeroko otworzyła gębę i patrzyła na Brunsię jak na Boga
-łoooo

/zw

gienek

-w węża pomykasz?-zajrzał brunhildzie przez ramię

Brunhilda Śmietana

-Chcesz? - spytała widząc pożądliwy wzrok tadka wpatrzonego w jej łokmena.

Brunhilda Śmietana

-Wąż mi się znudził. - odparła chowając swój ukochany telefon do kieszeni dżinsów z pobliskiego lumpeksu.

gienek

-a ten łokmen..to to co na nim słuchasz?-zaprezentował super ekstra nową kasete z piosenkami biesadnymi z EMPIKU w KRAKOWIE

Tadek

- Chcę - odpowiedział śliniąc się.

gienek

-nakapałeś na moje dżinsy z dolcze end kabanos-wydarł się na tadka!

Tadek

- pszprszam - wymruczal, zamroczony tymze łokmenem

gienek

wytarł buta o krawężnik bo w gówno wlazł-idziem jutro do remizy?impreza ma być

Brunhilda Śmietana

-Masz. -podała mu tegoż łokmena. - Od ciotki z WARSZAWY mam kilka kaset. - odparła.

Brunhilda Śmietana

-oho, impreza. to ja się na nto piszę. - odparła rozochocona.

Tadek

- idziem. napiszcie sesemesa bo sie doladowalem piatką orendż to odpiszę.- powiedział zadowolony. - a ja idę do chałupy. baaaaaaaaaj. - poszedł.

gienek

-jakich?-zainteresował się